Aktualności

  • 9 września 2025 r.

    Zgodnie z zarządzeniem Przewodniczącego Trybunału Stanu dr hab. Małgorzaty Manowskiej z dnia 19 sierpnia 2025 r., w dniu 2 września 2025 r. o godz. 12.00 odbyło się losowanie składu orzekającego Trybunału Stanu w sprawie rozpoznania wniosku o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej byłego Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego (sygn. akt TS 2/25).

    W wyniku losowania ukształtował się następujący skład orzekający: 

    Przewodniczący:          

    Maciej Miłosz 

    Członkowie:

    Marcin Radwan-Röhrenschef

    Piotr Sak

    Marcin Wawrzyniak

    Adrian Salus 

    Sprawozdawca:

    Marcin Radwan-Röhrenschef

  • 5 września 2025 r.

    Stanowisko Towarzystwa Dziennikarskiego, jakoby po przerwie zarządzonej w trakcie posiedzenia Trybunału Stanu w dniu 3 września 2025 r. utrudniano i uniemożliwiano pracę mediom, wprowadza opinię publiczną w błąd i jest oparte na nieprawdziwych informacjach. Prawdopodobnie wynika to z kolei z wprowadzenia dziennikarzy w błąd. Należy wskazać, że decyzje dotyczące obecności mediów na sali w trakcie posiedzenia Trybunału Stanu podejmuje wyłącznie przewodniczący składu orzekającego, a nie Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego. Przewodniczący Piotr Andrzejewski nie podjął jakichkolwiek wiążących decyzji w tym zakresie. Z uwagi na stawiennictwo na posiedzeniu wyłączonych od orzekania członków Trybunału Stanu oraz ich zachowanie, zmierzające do zakłócenia przebiegu postępowania, przewodniczący składu orzekającego zarządził bezterminową przerwę w obradach. Pomimo, że po przerwie nie były podejmowane żadne czynności procesowe przez uprawnione osoby, dziennikarze na bieżąco relacjonowali sytuację – bez żadnych ograniczeń. Wszystkim przedstawicielom środków masowego przekazu, którzy przed posiedzeniem zgłosili wolę uczestnictwa, umożliwiono wstęp na salę rozpraw. 

    Zarówno przed posiedzeniem, jak i w trakcie przerwy doszło do skandalicznych zachowań niektórych członków Trybunału Stanu, a także pojedynczych osób obecnych na sali rozpraw. Miały między innymi miejsce naganne zachowania w postaci pokrzykiwania, obrażania urzędniczek Sądu Najwyższego, uniemożliwiania swobodnego przejścia oraz wymuszania ujawnienia danych osobowych przed kamerami. Dezinformowano także media odnośnie do dalszego prowadzenia postępowania przez Trybunał Stanu. Wymienione działania naruszały godność i bezpieczeństwo pracowników oraz zakłócały w sposób istotny funkcjonowanie Sądu Najwyższego (w tym skutkowały koniecznością przerwania posiedzenia Izby Cywilnej). 

    W związku z powyższym Zespół Prasowy Sądu Najwyższego, działając zgodnie z obowiązującymi standardami, zwrócił się do przedstawicieli mediów z prośbą o opuszczenie sali rozpraw. Prośba nie została jednak przez wszystkich uszanowana. Asysta Policji pojawiła się dopiero wtedy, gdy część członków Trybunału Stanu, prokuratorów i dziennikarzy odmówiła opuszczenia sali, mimo że nie toczyły się już żadne czynności procesowe. Podkreślenia wymaga, że wobec dziennikarzy nie zostały zastosowane jakiekolwiek środki przymusu. 

    Powyższe działanie Zespołu Prasowego było podyktowane wyłącznie względami porządkowymi oraz dbałością o bezpieczeństwo i godne warunki pracy w gmachu Sądu Najwyższego. Nikt nie zabraniał mediom wykonywać swojej pracy – przy czym po zarządzonej przerwie powinny ją wykonywać już nie bezpośrednio na sali rozpraw (ze względu na zakończenie czynności procesowych przez trzyosobowy skład orzekający Trybunału Stanu), tylko w ogólnodostępnym, przeznaczonym dla przedstawicieli środków masowego przekazu miejscu na terenie Sądu Najwyższego. Podkreślam, że Sąd Najwyższy i jego pracownicy, w tym Zespół Prasowy, działają zgodnie z najwyższymi standardami zawodowymi oraz obowiązującymi procedurami. Wszelkie próby wprowadzania w błąd opinii publicznej oraz nieprzestrzegania porządku w gmachu Sądu Najwyższego są absolutnie nieakceptowalne i będą spotykały się z adekwatnymi reakcjami. 

    Mając na względzie, że zachowania niektórych obecnych podczas posiedzenia osób nosiły znamiona naruszeń prawa, zostaną skierowane odpowiednie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a także wnioski o wszczęcie postępowań dyscyplinarnych.

    dr hab. Małgorzata Manowska
    Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego


  • 4 września 2025 r.

    W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w dniu 3 września 2025 r. przed posiedzeniem Trybunału Stanu oraz w trakcie zarządzonej przerwy, wyrażam najwyższe oburzenie zdziczeniem obyczajów i rażącym naruszeniem zasad etyki prawniczej, jakie zaprezentowała część sędziów tego konstytucyjnego organu. Nie można przejść obojętnie wobec faktu, że doszło nie tylko do bezprawnego wtargnięcia grupy członków Trybunału Stanu do pomieszczeń Sądu Najwyższego objętych kontrolą dostępu, lecz także do zaboru tóg sędziowskich – symbolu urzędu, który winien być traktowany z najwyższym szacunkiem. Jeszcze bardziej bulwersujące jest kierowanie wobec pracowników Sądu Najwyższego krzyków, butnych i niekulturalnych odzywek, a także zmuszanie ich do ujawniania swoich danych osobowych w świetle kamer telewizyjnych, mimo że nie pełnią oni funkcji publicznych. Takie zachowania nie mieszczą się w żadnych granicach dopuszczalnych standardów – ani prawnych, ani etycznych, ani ludzkich.

    Podkreślam jednoznacznie: fakt, że przedmiotem obrad był wniosek o uchylenie immunitetu dotyczący mojej osoby, w żadnym razie nie zwalnia mnie z obowiązku dbania o bezpieczeństwo w budynku Sądu Najwyższego i jego pracowników, a także zapewnienia niezakłóconego funkcjonowania tej instytucji. Krzyki, wrzaski i bezprawne działania, poniżające zachowania podejmowane wobec kobiet, których byliśmy świadkami, nie będą przeze mnie tolerowane – ani teraz, ani w przyszłości. Zaistniała sytuacja zmusza mnie do podjęcia stanowczych kroków prawnych w celu ochrony pracowników Sądu Najwyższego oraz bezpieczeństwa w budynku sądowym.


    dr hab. Małgorzata Manowska

    Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego

  • 4 września 2025 r.

    Warszawa, dnia 4 września 2025 r.



    OŚWIADCZENIE

    Wydarzenia mające miejsce w toku przerwanego posiedzenia Trybunału Stanu w dniu 3 września 2025 r. zmuszają mnie do odniesienia się do kilku zasadniczych kwestii.

    W pierwszej kolejności należy wyeksponować, że wyłączeni członkowie Trybunału Stanu pozbawieni zostali prawa uczestniczenia w powyższym posiedzeniu w charakterze członków składu orzekającego. Zostali bowiem, na mocy orzeczenia Trybunału z dnia 29 sierpnia 2025 r., wyłączeni od udziału w całej sprawie. Równie pozbawiony podstaw prawnych był zatem ich wniosek o rozszerzenie porządku obrad. W tym zakresie grupa sędziów Trybunału Stanu zdaje się zresztą nie odróżniać posiedzeń, w ramach których Trybunał wykonuje funkcję jurysdykcyjną (posiedzenia w ramach postępowań sądowych) i posiedzeń, w ramach których Trybunał wykonuje inne funkcje kolegialnego organu konstytucyjnego. Tak samo, jak na posiedzeniu sądu nie można wnioskować o „rozszerzenie porządku obrad" (którego zresztą w posiedzeniach sądowych nawet nie ma), tak samo niedopuszczalne było składanie wniosku w tym przedmiocie w toku merytorycznego posiedzenia wyznaczonego dla rozpoznania wniosku prokuratora.

    Wszystko, co stało się po zarządzeniu przeze mnie przerwy pozbawione było waloru oficjalności. W szczególności nieuprawnione było wyznaczenie terminu posiedzenia na 22 września 2025 r. przez osobę niebędącą przewodniczącym. Z kolei oświadczenia wygłoszone podczas przerwy przez obecnych na sali sędziów Trybunału Stanu reprezentowały wyłącznie ich poglądy.

    Nie można się zgodzić z twierdzeniem części sędziów Trybunały Stanu, że skoro art. 15a ust. 1 ustawy o Trybunale Stanu stanowi, że zgodę na pociągnięcie członka Trybunału Stanu do odpowiedzialności karnej lub na pozbawienie wolności wyraża, w drodze uchwały, Trybunał Stanu, z wyłączeniem członka Trybunału, którego wniosek dotyczy, to zastosowania w postępowaniu immunitetowym nie znajdują przepisy Kodeksu postępowania karnego o wyłączeniu sędziego. Przyjęcie tego typu, lansowanej przez część wyłączonych członków Trybunału Stanu i prokuraturę, wykładni prowadziłoby do absurdalnych wniosków. Oto bowiem sędzia Trybunału Stanu, którego wniosek nie dotyczy, mógłby orzekać o uchyleniu immunitetu innego sędziego, nawet jeżeli ten ostatni byłby jego małżonkiem, krewnym w linii prostej lub pozostawał z nim we wspólnym pożyciu. Taki właśnie skutek miałaby odmowa stosowania w postępowaniu immunitetowym art. 40 § 1 pkt 2 i 3 k.p.k., do czego dąży część członków Trybunału Stanu. Co więcej, nawet jeżeli uznać, że przykład ten jest teoretyczny, bo w obecnej kadencji nie ma w Trybunale Stanu krewnych i powinowatych, to powyższa wykładnia sprawiałaby, że członek Trybunału Stanu mógłby rozpoznawać wniosek o wyłączenie innego sędziego, którego jest obrońcą. Skoro bowiem zastosowania nie znajduje art. 40 § 1 pkt 4 k.p.k., wyłączający od rozpoznania sędziego przesłuchanego w charakterze świadka w sprawie, to równie konsekwentnie należałoby odmówić stosowania przepisu art. 40 § 1 pkt 5 k.p.k., zgodnie z którym sędzia podlega wyłączeniu, jeżeli brał udział w sprawie jako obrońca lub pełnomocnik. Nie było zatem przeszkód prawnych, by sędzia Trybunału Stanu, wykonujący zawód adwokata, czy radcy prawnego, a tych w obecnej kadencji nie brakuje, był jednocześnie obrońcą i członkiem składu orzekającego w sprawie immunitetowej. Tego typu myślenie urąga podstawowym zasadom rozumowania prawniczego i w konsekwencji prowadzi do naruszenia elementarnych zasad gwarancyjnych przyświecających procedurze karnej.

    Podobnie należy ocenić sugestię, że skoro odesłanie do przepisów Kodeksu postępowania karnego zawarte jest w art. 18 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu, a przepis ten dotyczy Trybunału działającego jako sąd pierwszej i drugiej instancji, to w postępowaniu immunitetowym przepisów tego Kodeksu nie stosuje się. Formułujący takie twierdzenia nie dostrzegają, że postępowanie o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej członka Trybunału Stanu toczy się wprawdzie przed Trybunałem Stanu, jest jednak postępowaniem incydentalnym, związanym z toczącym się równolegle postępowaniem przygotowawczym in rem. Jest swoistym postępowaniem wpadkowym dla celów postępowania karnego, a wykreowanym przez ustawę o Trybunale Stanu. Oznacza to, że postępowanie związane z kwestią uchylenia immunitetu sędziego Trybunału Stanu nie ma samodzielnego bytu. Nie jest to wprawdzie postępowanie karne w ścisłym znaczeniu, lecz jako otwierające możliwość prowadzenia postępowania karnego, jest do niego bardzo zbliżone. Z tego też względu sądy dyscyplinarne orzekające w sprawach immunitetowych sędziów i prokuratorów zawsze stosowały w tych sprawach przepisy Kodeksu postępowania karnego, nawet wówczas, gdy nie było ku temu wyraźnej podstawy prawnej, kierując się podobieństwem postępowania immunitetowego do postępowania karnego (A. Herzog, Postępowanie w sprawach o uchylenie immunitetu prokuratorskiego - stan prawny i praktyka (część II), Prokuratura i Prawo 2008, nr 6, s. 18). Obecne twierdzenia tak części członków Trybunału Stanu, jak i prokuratury, stanowią więc próbę odrzucenia wieloletniego dorobku orzeczniczego sądów dyscyplinarnych, pomimo że w ustawie o Trybunale Stanu znajduje się wyraźna podstawa do stosowania Kodeksu postępowania karnego.

    Gdyby przyjąć, że w postępowaniu immunitetowym nie stosuje się przepisów Kodeksu postępowania karnego, to w postępowaniu immunitetowym członek Trybunału Stanu, którego dotyczy wniosek prokuratora, nie mógłby korzystać z obrońcy. Powoływany przez niektórych członków Trybunału Stanu art. 15a ustawy o Trybunale Stanu o nim bowiem nie wspomina. Nie przeszkadza to jednak tym samym członkom Trybunału Stanu w akceptowaniu na posiedzeniu obrońcy Przewodniczącej Trybunału Stanu, a sędziemu Przemysławowi Rosatiemu w formułowaniu opinii, że świętym prawem tegoż obrońcy było złożenie wniosku o wyłączenie sędziów Trybunału Stanu. Z kolei sędziemu Jackowi Dubois nie przeszkadzało to powoływać się na art. 373 k.p.k. Pokazuje to rażącą niekonsekwencję w stosowaniu przepisów.

    To, że w postępowaniu immunitetowym nie rozstrzyga się o winie, a jedynie o możliwości prowadzenia postępowania karnego, nie znaczy, że nie znajduje się w nim gwarancja procesowa, jaką jest możliwość wyłączenia sędziego. Potwierdza to zresztą fakt, że w postępowaniu o wyrażenie zgody na pociągnięcie odpowiedzialności karnej Małgorzaty Manowskiej, toczącym się w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego wniosek taki złożyła prokuratura.

    Odrzucając absurdalną, jak wykazano powyżej, tezę o tym, że w postępowaniu immunitetowym przed Trybunałem Stanu nie znajdują zastosowania przepisy Kodeksu postępowania karnego o wyłączeniu sędziów, w związku z wpłynięciem do Trybunału wniosku obrońcy Przewodniczącej Trybunału Stanu o wyłączenie ośmiu sędziów Trybunału Stanu, moim obowiązkiem było wyznaczenie składu i posiedzenia w celu rozpoznania tego wniosku. Okazało się przy tym, że podniesiona we wniosku przyczyna wyłączenia dotyczy dodatkowo czterech sędziów Trybunału Stanu. Zgodnie z art. 19 ust. 4 ustawy o Trybunale Stanu, poza rozprawą Trybunał Stanu orzeka w składzie: przewodniczący i 2 członków. Niezrozumiałe jest zatem zdziwienie, że o wyłączeniu dwunastu sędziów orzeczono w składzie trzyosobowym. To wprost wynika z ustawy.

    Pragnę podkreślić, że wniosek o zwołanie posiedzenia Trybunału Stanu w celu rozpoznania zagadnienia prawnego sformułowanego przez sędziów, których dotyczył wniosek obrońcy Przewodniczącej Trybunału Stanu, nie mógł odnieść zamierzonego skutku. Pominąć milczeniem należy, że w swej istocie pytający sami odpowiadaliby na pytanie, czy mogą w sprawie orzekać. Co jednak najważniejsze, zgodnie z art. 19 ust. 3 ustawy o Trybunale Stanu, uprawnienie do przekazania zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia pełnemu składowi Trybunału Stanu przysługuje tylko składowi orzekającemu w danej sprawie. Skład orzekający, który wydał postanowienie z dnia 29 sierpnia 2025 r., nie miał wątpliwości co do wykładni prawa. Żaden z trzech sędziów Trybunału Stanu nie zgłosił w tym zakresie zdania odrębnego przy podpisywaniu tego postanowienia, co tym bardziej przeczy tezie, że istniała potrzeba zasadniczej wykładni ustawy.

    Odnosząc się z kolei do podnoszonego przez prokuraturę argumentu, jakoby nie zawiadomiono jej o posiedzeniu w dniu 29 sierpnia 2025 r., należy podkreślić, że nie było to konieczne. Jak podnosi się w literaturze, zawiadomienie prokuratora wokandą powinno mieć miejsce, gdy jego udział w rozprawie lub posiedzeniu jest obowiązkowy lub, gdy ma prawo w nim uczestniczyć. Nie ma więc obowiązku zawiadamiania prokuratora o posiedzeniach, o których mowa w art. 96 § 2 k.p.k., gdyż prawo do wzięcia w nich udziału powstaje dopiero w momencie stawiennictwa (J. Skorupka, komentarz do art. 135 [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz do art. 1-166, red. R. A. Stefański, S. Zabłocki, Warszawa 2017, s. 1194). W tym ujęciu warto zauważyć, że informacja o terminie i miejscu posiedzenia wyznaczonego na 29 sierpnia 2025 r. została dzień wcześniej zamieszczona na stronie internetowej Trybunału Stanu. Zarzut, że prokurator nie mógł wziąć udziału w posiedzeniu, bo o nim nie wiedział, jest więc bezpodstawny. Wiedzę taką mógł z łatwością posiąść, gdyby tylko traktował niniejszą sprawę z choćby minimalną dozą należytej staranności.

    Wyłączeni sędziowie Trybunału Stanu mogą nie zgadzać się ze zdaniem składu, który wydał postanowienie z dnia 29 sierpnia 2025 r. Swój stosunek do tego orzeczenia mogą jednak wyrazić co najwyżej w glosie krytycznej. Nie mogą bowiem kwestionować jego istnienia, czy skuteczności. Niezadowolenie z treści orzeczenia, od którego nie przysługuje środek odwoławczy, nie może stanowić w państwie praworządnym podstawy do kwestionowania jego skuteczności, czy istnienia. Takie postępowanie jest jednoznacznie bezprawne.

    W tym kontekście udział wyłączonych członków Trybunału Stanu w posiedzeniu w dniu 3 września 2025 r. pozbawiony był jakichkolwiek podstaw prawnych. Przejawem ignorancji jest przy tym powoływanie się na treść zarządzenia z dnia 31 lipca 2025 r., w którym wymieniono wszystkich członków Trybunału Stanu. Po jego wydaniu doszło bowiem do wyłączenia niektórych sędziów, o czym zostali oni zawiadomieni. W takiej sytuacji nie zmienia się zarządzenia, o czym sędziowie obecni na posiedzeniu powinni byli wiedzieć.

    Niezależnie od powyższego, pragnę podkreślić, że podjęte przeze mnie działania nie stanowią próby paraliżu konstytucyjnego organu, jakim jest Trybunału Stanu. Do takiego paraliżu doprowadziły bowiem działania prokuratury i tych, którzy krzyczą o nim teraz najmocniej. To bowiem ośmiu z dwunastu wyłączonych członków Trybunału Stanu złożyło zawiadomienie do prokuratury w sprawie niezwoływania posiedzeń Trybunału Stanu w sytuacji, gdy musieli sobie zdawać sprawę, że przyjdzie im orzekać o uchyleniu immunitetu Przewodniczącej Trybunału w tej sprawie. Z kolei prokuratura przesłuchała dwunastu członków TS, wiedząc, że zgodnie z art. 40 § 1 pkt 4 k.p.k. sędzia podlega wyłączeniu od udziału w sprawie gdy był świadkiem czynu, o który sprawa się toczy, albo w tej samej sprawie był przesłuchany w charakterze świadka!

    Należy także podkreślić, że prokurator mógł wnieść trzy odrębne wnioski o uchylenie immunitetu Przewodniczącej Trybunału Stanu w sprawie każdego z trzech jej zachowań, w odniesieniu do których zachodzi - jego zdaniem - konieczność wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. W takiej sytuacji, przesłuchani w charakterze świadków sędziowie Trybunału Stanu podlegaliby wyłączeniu jedynie w sprawie dotyczącej niezwoływania posiedzeń Trybunału Stanu. Z niewyjaśnionych względów prokurator zdecydował jednak inaczej i kwestię tę połączył z dwoma innymi działaniami Małgorzaty Manowskiej, w których dopatruje się znamion przestępstwa, czyniąc z tych trzech zagadnień jedną sprawę. Sędzia przesłuchany w charakterze świadka podlega zaś wyłączeniu od całej sprawy, tak jak zdefiniował ją prokurator, choćby przesłuchanie to dotyczyło tylko jednego czynu. Nie jest to zresztą nic niezwykłego. W sądach powszechnych, w sprawach, w których oskarżonemu zarzuca się kilka czynów, sędziego wyłącza się od udziału w całej sprawie, a nie tylko od tej jej części, która dotyczy poszczególnych zarzucanych mu czynów.

    Wypada także odnieść się do argumentu o możliwości wyłączenia sprawy niezwoływania posiedzeń w ramach samego Trybunału Stanu. W świetle art. 34 § 3 i 4 k.p.k. wyłączenie do odrębnego rozpoznania sprawy o poszczególne czyny jest decyzją procesową sądu (tu: Trybunału Stanu), a nie przewodniczącego. Jak zaś podkreślono w postanowieniu Trybunału Stanu z dnia 29 sierpnia 2025 r., w razie zaistnienia podstaw wymienionych w 40 § 1 pkt. 1-10 k.p.k., sędzia wyłączony jest od udziału w sprawie, co oznacza że nie tylko nie może on orzekać na rozprawie, ale w ogóle nie może w tej sprawie podejmować żadnych czynności. Odsyłam sędziów Trybunału Stanu do lektury tego orzeczenia, gdyż w jego uzasadnieniu z wielką pieczołowitością powołano literaturę i orzecznictwo na poparcie tego poglądu. W konsekwencji wyłączeni członkowie Trybunału Stanu nie mogli brać udział w podejmowaniu decyzji o wyłączeniu do odrębnego rozpoznania sprawy dotyczącej niezwoływania posiedzeń Trybunału Stanu.

    W końcu wymaga szczególnego podkreślenia, że posiedzenie Trybunału Stanu, które zwołane zostało na dzień 3 września 2025 r. wyznaczone zostało na skutek wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu Przewodniczącej Trybunału Stanu Małgorzaty Manowskiej, a nie na wniosek grupy sędziów o zwołanie posiedzenia pełnego składu Trybunału. Co prawda trzy takie wnioski zostały złożone, jednak z uwagi na ich bezprzedmiotowość zostały one zarządzeniem skierowane ad acta. Jak bowiem jasno wynika z § 7 ust. 3 Regulaminu Trybunału Stanu: „W sprawach należących do właściwości Trybunału Stanu Przewodniczący Trybunału Stanu jest obowiązany zwołać posiedzenie pełnego składu Trybunału Stanu w terminie 45 dni od dnia złożenia pisemnego wniosku przez co najmniej 5 członków Trybunału Stanu, chyba że przepisy odrębne wymagają wniosku uprawnionego podmiotu w danej sprawie. Do wniosku dołącza się projekt porządku obrad". Pomijając fakt, że na dwóch wnioskach widniały tylko pojedyncze podpisy sędziów Trybunału, to pamiętać trzeba, że jak do tej pory przepisy procedury karnej nie wyposażyły członków Trybunału Stanu w prawo wnioskowania o uchylenie czyjegokolwiek immunitetu. Kompetencje w tym zakresie posiadają jedynie organy ścigania (zgodnie z art. 13 k.p.k. uzyskanie zezwolenia władzy, od którego ustawa uzależnia ściganie, należy do oskarżyciela) i tylko one mogą taki wniosek wnieść pod obrady Trybunału Stanu. Jest to rzecz oczywista, o której wszyscy członkowie Trybunał Stanu, prawnicy, wiedzieć powinni. Kwestia ta byłaby jeszcze bardziej oczywista, gdyby osoby kwestionujące procedowanie Trybunału, zadały sobie trud zapoznania się z aktami sprawy, do czego zresztą jako sędziowie byli zobowiązani.

    Mam nadzieję, że skandaliczne i głęboko naganne zachowanie niektórych członków Trybunału Stanu, którego byliśmy świadkami w dniu 3 września 2025 r., nigdy więcej nie znajdzie miejsca w przestrzeni publicznej ani w praktyce funkcjonowania tego konstytucyjnego organu. Próba siłowego przejęcia Trybunału, zastraszanie i kierowanie gróźb użycia wobec pracowników Sądu Najwyższego Policji (która nota bene nie jest powołana do oceny legalności rozstrzygnięć Trybunału Stanu), próby podejmowania czynności procesowych w trakcie przerwy posiedzenia - to działania rażąco sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym, podważające fundamenty państwa prawa oraz godzące w autorytet organów konstytucyjnych.

    Należy z całą mocą podkreślić, że w demokratycznym państwie prawnym nie ma miejsca na samowolę, anarchię instytucjonalną i instrumentalne wykorzystywanie organów państwa do realizacji partykularnych lub politycznych interesów. Najwyższą wartością jest bezwzględny szacunek dla prawa, dla Konstytucji i procedur, które stoją ponad doraźnym interesem jednostek, grup czy partii politycznych.

    Trybunał Stanu został powołany, aby stać na straży odpowiedzialności konstytucyjnej najwyższych urzędników państwowych, a nie po to, by stać się areną medialnych spektakli i narzędziem osiągania celów politycznych w rękach osób, które prawo traktują jako zbiór przeszkód w osiąganiu takich celów, a nie fundament systemu demokratycznego. Tego rodzaju działania podważają nie tylko powagę Trybunału Stanu, lecz także zaufanie obywateli do instytucji państwa i samego wymiaru sprawiedliwości.

    Dlatego stanowczo oczekuję, że Trybunał Stanu powróci do realizacji swoich konstytucyjnych zadań w duchu powagi, bezstronności i poszanowania prawa, a jego działalność nie będzie nigdy więcej wykorzystywana jako instrument politycznej gry ani źródło skandali uderzających w fundamenty polskiej państwowości.


    Zastępca Przewodniczącego Trybunału Stanu

    Piotr Andrzejewski


  • 29 sierpnia 2025 r.

    Trybunał Stanu w składzie: Piotr Andrzejewski (przewodniczący), Piotr Sak (sprawozdawca) i Józef Zych – po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 29 sierpnia 2025 r. wniosku pełnomocnika, obrońcy Przewodniczącego Trybunału Stanu, o stwierdzenie wyłączenia z mocy prawa od udziału w sprawie o sygn. akt TS 1/25 następujących sędziów: Jacka Dubois, Kamili Ferenc, Adama Koczyka, Marka Małeckiego, Marka Mikołajczyka, Marcina Radwan-Röhrenschef, Przemysława Rosatiego i Piotra Zientarskiego, a także po rozpatrzeniu informacji zawartych w wydanym we wskazanej sprawie zarządzeniu Zastępcy Przewodniczącego Trybunału Stanu z dnia 25 sierpnia 2025 r. – na podstawie art. 19 ust. 4 i art. 18 ust. 2 ustawy o Trybunale Stanu w zw. z art. 40 § 1 pkt 1 i 4 oraz art. 42 § 1 i § 4 k.p.k. postanowił:

    - wyłączyć od udziału w sprawie następujących członków Trybunału Stanu: Jacka Dubois, Kamilę Ferenc, Adama Koczyka, Marka Małeckiego, Marka Mikołajczyka, Marcina Radwan-Röhrenschef, Przemysława Rosatiego, Piotra Zientarskiego, Sabinę Grabowską, Macieja Miłosza, Marcina Wawrzyniaka i Macieja Zaborowskiego.

    Postanowienie Trybunału Stanu z dnia 29 sierpnia 2025 r. wraz z uzasadnieniem (sygn. akt TS 1/25)

  • 28 sierpnia 2025 r.

    Zgodnie z zarządzeniami Zastępcy Przewodniczącego Trybunału Stanu Pana Piotra Andrzejewskiego z dnia 25 sierpnia 2025 r. oraz z dnia 28 sierpnia 2025 r., w dniu 28 sierpnia 2025 r. o godz. 12.17 odbyło się losowanie uzupełniające członków składu orzekającego Trybunału Stanu do rozpoznania wniosku pełnomocnika, obrońcy Przewodniczącego Trybunału Stanu, o stwierdzenie wyłączenia z mocy prawa od udziału w sprawie o sygn. akt TS 1/25 następujących 8 sędziów: Jacka Dubois, Kamili Ferenc, Adama Koczyka, Marka Małeckiego, Marka Mikołajczyka, Marcina Radwan-Röhrenschef, Przemysława Rosatiego i Piotra Zientarskiego.

    1. W wyniku losowania uzupełniającego ukształtował się następujący skład orzekający:

    Przewodniczący:

    Piotr Andrzejewski

    Członkowie:

    Józef Zych

    Piotr Sak

    Sprawozdawca:

    Piotr Sak

    2. Termin posiedzenia: 29 sierpnia 2025 r., godz. 12.00, sala nr 1N01.

  • 22 sierpnia 2025 r.

    Zgodnie z zarządzeniem Zastępcy Przewodniczącego Trybunału Stanu Pana Piotra Andrzejewskiego z dnia 14 sierpnia 2025 r., w dniu 22 sierpnia 2025 r. o godz. 12.05 odbyło się losowanie członków składu orzekającego Trybunału Stanu do rozpoznania wniosku pełnomocnika, obrońcy Przewodniczącego Trybunału Stanu, o stwierdzenie wyłączenia z mocy prawa od udziału w sprawie o sygn. akt TS 1/25 następujących sędziów: Jacka Dubois, Kamili Ferenc, Adama Koczyka, Marka Małeckiego, Marka Mikołajczyka, Marcina Radwan-Röhrenschef, Przemysława Rosatiego i Piotra Zientarskiego.

    Zastępca Przewodniczącego Trybunału Stanu Pan Piotr Andrzejewski wydał zarządzenie o wyznaczeniu składu orzekającego ustalonego w drodze losowania oraz terminu posiedzenia.

    1. Skład orzekający:

    Przewodniczący:

    Józef Zych

    Członkowie:

    Adrian Salus

    Marek Czeszkiewicz

    Sprawozdawca:

    Adrian Salus

    2. Termin: 29 sierpnia 2025 r., godz. 12.00, sala „A" im. Stanisława Dąbrowskiego.

    3. Cel posiedzenia: rozpoznanie wniosku pełnomocnika, obrońcy Przewodniczącego Trybunału Stanu, o wyłączenie Jacka Dubois, Kamili Ferenc, Adama Koczyka, Marka Małeckiego, Marka Mikołajczyka, Marcina Radwan-Röhrenschef, Przemysława Rosatiego i Piotra Zientarskiego.

  • 28 lipca 2025 r.

    W związku ze skierowanym do Trybunału Stanu wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie mnie do odpowiedzialności karnej, oświadczam, że po zarejestrowaniu sprawy zainicjowanej tym wnioskiem powstrzymuję się niniejszym od wszelkich czynności zmierzających do wydania orzeczenia w tym przedmiocie, które to czynności – w świetle obowiązujących przepisów – zarezerwowane są dla Przewodniczącego Trybunału Stanu.

    Powyższą decyzję podejmuję, mimo że art. 15a ust. 1 Ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o Trybunale Stanu (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 762 z późn. zm.) przewiduje jedynie, że osoba, której wniosek dotyczy, jest wyłączona od rozstrzygania w przedmiocie wydania zezwolenia na ściganie. A contrario można byłoby przyjąć, że Przewodniczący Trybunału Stanu nie jest wyłączony od podjęcia czynności przygotowawczych do orzekania w tym przedmiocie. Uważam jednak za celowe, by Przewodniczący Trybunału Stanu nie podejmował żadnych czynności w sprawie dotyczącej jego immunitetu.

    Dla uniknięcia wszelkich wątpliwości powstrzymam się również od wyznaczenia Zastępcy Przewodniczącego, który będzie dokonywał w wyżej wymienionej sprawie czynności zastrzeżonych dla Przewodniczącego Trybunału Stanu. W konsekwencji, w świetle § 6 Regulaminu Trybunału Stanu, stanowiącego załącznik do uchwały Trybunału Stanu z dnia 19 stycznia 2022 r. w sprawie regulaminu Trybunału Stanu (M.P. z 2022 r. poz. 309), czynności te będzie wykonywał Pan Piotr Andrzejewski, starszy wiekiem Zastępca Przewodniczącego Trybunału Stanu.


    dr hab. Małgorzata Manowska
    Przewodniczący Trybunału Stanu

  • 3 czerwca 2025 r.

    Zgodnie z zarządzeniem Przewodniczącego Trybunału Stanu z dnia 22 maja 2025 r., w dniu 3 czerwca 2025 r. o godz. 11.00 odbyło się losowanie członków składu orzekającego Trybunału Stanu w sprawie wniosku sędziego Adriana Salusa o wyłączenie ze składu orzekającego w sprawie sygn. TSZ 1/25 zażalenia r.pr. X.Y. na postanowienie Prokuratora z dnia 18 grudnia 2024 r. o żądaniu wydania rzeczy oraz o zwolnieniu z tajemnicy prawnie chronionej wraz z wnioskiem o wydanie kopii dokumentów objętych klauzulą tajności.

    Podczas losowania nie był obecny żaden z członków Trybunału Stanu.

    Przewodniczący Trybunału Stanu stwierdził, że w drodze losowania ukształtował się następujący skład orzekający Trybunału Stanu:

    Przewodniczący Adam Koczyk

    Sędziowie:

    1. Marcin Wawrzyniak
    2. Kamila Ferenc

    przy czym sprawozdawcą w sprawie jest Marcin Wawrzyniak.

    Przewodniczący Trybunału Stanu stwierdził, że w drodze losowania wyznaczono następujących zastępców członków składu orzekającego:

    1. Piotr Sak
    2. Maciej Zaborowski

  • 11 marca 2025 r.

    Zgodnie z zarządzeniem Przewodniczącego Trybunału Stanu z dnia 5 lutego 2025 r., w dniu 11 marca 2025 r. o godz. 12.00 odbyło się losowanie członków składu orzekającego Trybunału Stanu w sprawie oznaczonej sygnaturą akt TSZ 1/25 dot. zażalenia Narodowego Banku Polskiego reprezentowanego przez r.pr. X.Y., działającego także w imieniu własnym, na postanowienie Prokuratora delegowanego do Prokuratury Regionalnej w Warszawie z dnia 18 grudnia 2024 r. o żądaniu wydania rzeczy oraz o zwolnieniu z tajemnicy prawnie chronionej, wraz z wnioskiem o wydanie kopii dokumentów objętych klauzulą tajności.

    W charakterze obserwatorów stawili się:

    1. Piotr Andrzejewski

    2. Jacek Dubois

    3. Przemysław Rosati

    Przewodniczący Trybunału Stanu stwierdził, że w drodze losowania ukształtował się następujący skład orzekający Trybunału Stanu:

    Przewodniczący Małgorzata Manowska

    Sędziowie:

    1. Adrian Salus

    2. Marcin Wawrzyniak

    Przy czym sprawozdawcą w sprawie jest Adrian Salus.

    Przewodniczący Trybunału Stanu stwierdził, że w drodze losowania wyznaczono następujących zastępców członków składu orzekającego:

    1. Marek Mikołajczyk

    2. Kamila Ferenc

  • 13 czerwca 2024 r.

    Zarządzenie Nr 1/2024 Przewodniczącego Trybunału Stanu z dnia 13 czerwca 2024 r. w sprawie czynności związanych z wyznaczeniem składu orzekającego wprowadza zasadę, iż składy orzekające w sprawach wnoszonych do Trybunału Stanu będą wyznaczane przez Przewodniczącego tego organu (którym jest z mocy prawa Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego) w oparciu o wyniki przeprowadzonego wcześniej losowania.

    Zarządzenie zostało wydane w związku z tym, że grupa członków Trybunału Stanu, którzy krzykliwie domagali się wprowadzenia w Regulaminie Trybunału Stanu regulacji przewidujących losowanie składów orzekających, nie umiała przedstawić projektu takiej nowelizacji, który spełniałby wymogi obowiązujących zasad techniki prawodawczej.

    Treść zarządzenia, wychodząc naprzeciw tym postulatom, przewiduje, że skład orzekający, formalnie wyznaczany zarządzeniem Przewodniczącego Trybunału Stanu na podstawie dotychczas obowiązującego Regulaminu, będzie odzwierciedlał wyniki poprzedzającego je losowania.

    Zarządzenie przewiduje możliwość obecności podczas losowania wszystkich zainteresowanych członków Trybunału Stanu. W każdej sprawie wylosowani zostaną sędziowie Trybunału w liczbie odpowiadającej liczebności składu orzekającego powiększonej o dwóch sędziów zastępców. Członek Trybunału wylosowany jako pierwszy będzie sędzią sprawozdawcą w sprawie, zaś sędzia wylosowany jako drugi – przewodniczącym składu orzekającego (z wyjątkiem sytuacji, gdy do składu zostanie wylosowany Przewodniczący Trybunału Stanu lub zastępca Przewodniczącego Trybunału Stanu).

    Treść zarządzenia dezawuuje formułowane przez niektórych członków Trybunału Stanu zarzuty złej woli lub paraliżowania jego prac, mające charakter niemerytorycznego awanturnictwa. Wniosek o zwołanie posiedzenia pełnego składu Trybunatu Stanu w celu uchwalenia zmian w regulaminie przedstawiony 31 stycznia br. był niezgodny z § 7 ust. 4 obowiązującego regulaminu Trybunału Stanu. Ponadto dołączony projekt nowego regulaminu zawierał braki spowodowane nieznajomością lub lekceważeniem obowiązujących w Polsce zasad techniki prawodawczej.

    Z rażącym pogwałceniem zasad techniki legislacyjnej usiłowano dopuścić się obejścia § 7 ust. 4 Regulaminu Trybunału Stanu zgłaszając projekt jego uchylenia w całości, co prowadziłoby w prosty sposób do paraliżu prac Trybunału Stanu. Obowiązujące Zasady Techniki Prawodawczej wymagają, by przepisy uchylające określony akt prawny stanowiły integralną część nowej regulacji (§ 14 ust. 2 w zw. z 132 w zw. z § 141 zasad techniki prawodawczej, Dz. U. z 2016 r. poz. 283). Jedynie takie rozwiązanie zapewnia ciągłość funkcjonowania instytucji, której zasady funkcjonowania mają podlegać zmianie. Przyjęcie jako pierwszej uchwały o uchyleniu aktualnego Regulaminu Trybunału Stanu oznaczałoby, że organ ten pozbawiony jest regulaminu, co byłoby jednoznaczne z brakiem możliwości dalszego procedowania. Wykreowana w ten sposób luka prawna uniemożliwiłaby nie tylko uchwalenie nowego regulaminu, ale także spowodowałaby paraliż konstytucyjnego organu państwa, co skutkowałoby niemożnością pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej osób pełniących istotne funkcje państwowe.

    Wydanie zarządzenia realizującego oczekiwania wspomnianej grupy członków Trybunału Stanu pozwala w należyty sposób ocenić intencje przyświecające tej grupie przy podejmowaniu nagłaśnianych medialnie działań, w tym również upowszechnianiu przeinaczeń co do przebiegu prac nad poprzednią zmianą regulaminu.

    Przewodniczący Trybunału Stanu – Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wyraża nadzieję, że nikomu spośród członków Trybunału Stanu nie zależy przedłużaniu atmosfery konfliktu i cały skład Trybunału Stanu skupi się na sumiennym pełnieniu obowiązków wynikających z ustrojowych zadań tego konstytucyjnego organu.

    Zarządzenie Nr 1/2024 Przewodniczącego TS z dnia 13 czerwca 2024 r.

    Pismo do członków Trybunału Stanu z dnia 13 czerwca 2024 r.



  • 29 grudnia 2023 r.

    ​Dnia 14 grudnia br., z udziałem Przewodniczącego Trybunału stanu - Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego dr hab. Małgorzaty Manowskiej, miało miejsce ślubowanie sędziów Trybunału Stanu.

    Sejm RP uchwałą z dnia 21 listopada 2023 r. (MP poz. 1296) dokonał wyboru dwóch zastępców przewodniczącego Trybunału Stanu oraz szesnastu członków Trybunału. Na mocy art. 199 ust. 2 Konstytucji RP Przewodniczącym Trybunału Stanu jest Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.

    – To wielka odpowiedzialność, bo przez ten wybór i przez złożenie ślubowania zostaliście sędziami. Sędziowie Trybunału Stanu w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji – przypomniała w swoim wystąpieniu Pierwsza Prezes SN. Gratulując wyboru, wyraziła pragnienie kontynuacji dotychczasowego stylu pracy TS.  – Życzę wszystkim, aby nasza współpraca układała się równie dobrze co z członkami Trybunału Stanu poprzedniej kadencji, gdy potrafiliśmy wznieść się ponad własne przekonania i zgodnie oraz merytorycznie pracować – zaznaczyła dr hab. Małgorzata Manowska.

    IMG_3510.JPG

Przejdź do początku